Komentarze: 0
Przemysł wydobywczy poszukuje coraz to nowych lokalizacji złóż kopalin. Dzieje się tak dlatego, gdyż z jednej strony z roku na rok wzrasta zapotrzebowanie na surowce naturalne, szczególnie te ich rodzaje, które wykorzystywane są w przemyśle elektrotechnicznym, z drugiej natomiast strony stopniowo wyczerpują się ich dotychczasowe źródła.
Dobrym przykładem będzie tutaj Polska. Choć według utartych poglądów na naszym terenie nie ma zbyt wiele kopalin, a jeśli są to w głównej mierze jest to węgiel w różnych postaciach, miedź i inne, mniej cenne zasoby. Jak się jednak okazuje znajdują się tu także bardziej cenne pierwiastki, takie jak chociażby złoto i srebro. Co więcej wciąż istnieją złoża, które do tej pory nie były eksploatowane.
Mało kto zdaje sobie sprawę, że na Suwalszczyźnie zlokalizowane są jedne z większych światowych złóż rudy żelaza i metali ziem rzadkich. Póki co, ze względu na wartości krajobrazowe, złoża te nigdy nie były brane pod uwagę do przemysłowej eksploatacji. Z pewnością można jednak założyć, że w dłuższym okresie do tego dojdzie.
Poszukiwania trwają więc w innych rejonach kraju, nie posiadających takich ograniczeń jak rejon Suwałk. Wykonanie wszelkich badań geologicznych niesie za sobą konieczność wykonywania odwiertów. W związku z tym w głąb polskiej ziemi rokrocznie wkłuwa się nie jedna wiertnica, lecz ich setki. Przy użyciu tego typu urządzenia dokonywane są wwiercenia nawet na głębokość kilkuset metrów. Wszystko w celu dosięgnięcia do cennych zasobów i potwierdzenia ich lokalizacji i oszacowania ich wielkości.